Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

wtorek, 13 listopada 2012

Beksiński powrócił nad San...

dalszy ciąg wizyty w Muzeum Historycznym w Sanoku .


Z wizyty w sanockim muzeum  ta wystawa najbardziej utknęła w naszej pamięci .
Ze względu na wielkość , a także charakter prac samego mistrza .
 Widziane na żywo robią wrażenie na każdym , zmuszają do refleksji . Gdy tu się znajdziesz zobaczysz trochę inny świat , nie każdemu  się spodoba - ale każdego trochę skieruje w inne ,, stany świadomości  "  :)  - jak ja to mówię .


Ten bardzo mnie zaintrygował ....

  Dobrze, że prace nie mają tytułów..można puszczać wodze fantazji...jeśli się ją ma :) !?



Z tym brakiem tytułów jest też związana pewna historia. Tych historii było dużo w życiu artysty..ale może zacznijmy od początku...



Urodził się 1929 roku w Sanoku  . Jego pradziadek , Mateusz jako pierwszy przybył do miasta i w 1832 roku założył Zakłady Kotlarskie, które dały początek późniejszej fabryce wagonów i autobusów Autosan . Dziadek , Władysław był architektem miejskim i autorem wielu projektów budynków i terenu miasta Sanoka. Ojciec, Stanisław (1887-1953) był inżynierem geometrą i także pracował w wydziale budowlanym miejskiego magistratu. Matka - Stanisława  była nauczycielką , tworzyła także rysunki i malowała akwarele .
W muzeum  oprócz jego prac można zobaczyć na ekranach TV wywiady z nim , gdzie wspomina min. dzieciństwo . Z uśmiechem opowiada , że jego matka marzyła o jego karierze jako muzyka - a wyszedł artysta nieudacznik (jak sam mówi) , którego matka i żona musiała  utrzymywać..



Był absolwentem Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej (1952) , widać w jego pracach rękę architekta , precyzję rysunku . Swoją drogę artysty rozpoczął od fotografii , która była nagradzana na wielu wystawach .





Potem była rzeźba...




Kolejny był rysunek , często kontrowersyjny ,o zabarwieniu mocno erotycznym i sadystycznym...co powodowało , że nie mógł często jawnie pokazywać swoich prac w tamtych (60-tych) latach .




W szufladach - gablotach można zobaczyć też jego rysunki z dzieciństwa , z lat szkolnych .




 Prawdopodobnie były chętnie kupowane przez jego kolegów , z tego tytułu miał często nieprzyjemne 
 rozmowy w szkole czy z księdzem - za demoralizację dzieci ...od dzieciństwa był delikatnie mówiąc ,, niepoprawny " .


Lata 70te i 80te to tzw ,,okres fantastyczny ", cokolwiek to znaczy - jest to okres dużej popularności Beksińskiego , mieszka jeszcze w Sanoku i  w końcu może ze sztuki utrzymywać się .






Pod koniec lat 70tych przeprowadza się  do Warszawy , jego dom rodzinny w Sanoku urzędnicy miasta postanawiają wyburzyć . Oryginalny artysta , który nie mieści się  w ówczesnych kanonach malarskich jest coraz bardziej popularny za granicą .


W Warszawie umiera po ciężkiej chorobie żona (1998)  ,rok później jedyny syn popełnia samobójstwo .


,,Okres fantastyczny " to kolorowe ,pełne grozy i tajemnicy pejzaże , podwodne światy , tajemnicza przyroda..itp..Jednak Beksiński dalej poszukuje..i wraca jakby do początku swojej twórczości . 
Znowu pokazuje swoją przewrotność,  nie zważa , że jego obrazy mają tzw,,wzięcie " , nie interesuje go komercja .

Motywy jego obrazów zawężają się do figur lub głowy jednej lub kilku postaci, bardziej skupia się na formie niż na temacie .



Ostatni obraz

Beksiński jeszcze  przed śmiercią zaczął przekazywać  swoje dzieła  muzeum ,wskazując je jako najważniejsze w swoim życiu . Przezorny ?

Spisuje odręczny testament , który można zobaczyć na wystawie .



a także jego całą pracownie przeniesioną z warszawskiego mieszkania .



 
W głębi niedokończony  obraz...

Zostaje brutalnie zamordowany w swoim mieszkaniu 2005 roku , pochowany w Sanoku .

Rodzina Beksińskich (Zdzisław, jego żona Zofia, dziadkowie Władysław i Helena, rodzice Stanisław i Stanisława oraz syn Tomasz) jest pochowana w grobowcu rodzinnym pierwotnie zaprojektowanym przez Władysława Beksińskiego. Nagrobek , poza lakoniczną inskrypcją zawierającą nazwisko rodziny, nie posiada informacji dotyczących jej członków i danych dotyczących dat narodzin i śmierci .


Mimo swojej tak kontrowersyjnej ,wydającej się ponurej tematyce prac zapamiętam go jako uśmiechniętego , pozytywnego z dystansem człowieka . Na filmach , które można zobaczyć w galerii widać cały czas jego uśmiech i żarty jakie opowiada o swoim życiu mimo trudnych chwil za sobą .











10 komentarzy:

  1. Bardzo lubię Jego twórczość,poznałam ją w liceum i od tej pory moja ocena nie zmieniła się, rzeczywiście, obojętnie na pewno nie można obok tych prac przejść
    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość Beksińskiego działa na wyobraźnię,można ją porównać do twórczości surrealisty,Salvadora Dali.Najwięksi fani,inspirowani malarstwem Beksińskiego wykonują sobie tatuaże,wykorzystują w filmach. Na mnie tego rodzaju twórczość wywiera ogromne wrażenie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Beksiński tak mi się wydaje jak i wielu naszych artystów był bardziej doceniany..moze i jest nadal za granicą niż w Polsce ...Chyba nie ma uczelni na świecie artystycznej , gdzie Beksiński nie był by wymieniany na wykładach czy podręcznikach .
    Ja jestem kompletnym laikiem - na zasadzie albo mi się podoba albo nie - a jednak co nie co rozumiem z tej twórczości..:)więc nie jest tak trudna jak się wydaje, wystarczy trochę się z nią zaznajomić..a resztę podpowie wyobraźnia.. ..Pozdrawiam i dziękuje , że zajrzeliście do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakieś straszne te obrazy, jak z końca świata; pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam jak w 96 roku po raz pierwszy zetknęłam się z jego obrazami, nie jestem znawczynią sztuki, podobnie jak Ty oceniam ją w kategoriach podoba mi się bądź nie, ale nie wątpliwie nie sposób zachować obojętność. Najbardziej podziwiam wyobraźnię która buduje takie niestworzone wizje obrazy postacie. Dobrze że wrócił do domu, a przede wszystkim że Sanok na tym jego powrocie tak wiele zyskał:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobrze jest do Ciebie zaglądać:))można tyle ciekawych rzeczy zobaczyć i o nich poczytać:)))Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Z wyrazami wdzięczności za arcyciekawe wycieczki - zapraszam po wyróżnienie:-)))
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wpis, człowiek czasem zapomina jak bardzo potrzebuje w życiu inspiracji.

    OdpowiedzUsuń
  9. Asiu dziękuję :)

    Marto ,Twoje śniadania są wspaniałe, dzięki ,ze zajrzałas :)

    OdpowiedzUsuń
  10. 'okres fantastyczny' bardzo mi się podoba. muszę mu się bliżej przyjrzeć, bo to moje 'klimaty'

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Powered By Blogger
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...