Krótki post o tym co nas rozgrzewa , gdy za oknem zimno , szaro i ponuro !
Nalewka miodowo- cytrynowa .
Przepis ten dostaliśmy parę lat temu od pszczelarza . Robimy ją co roku . Jest prosta i szybka w wykonaniu . Jesienią i w zimowe wieczory niezastąpiona . Rozgrzewa , ratuje przed nadchodzącym przeziębieniem , ale przede wszystkim przypomina lato . Słodki miód lipowy , zapach cytryn w zimie , to raj dla duszy i podniebienia .
PRZEPIS NA NALEWKĘ
1 litr spirytusu - 1 litr miodu - 1 litr soku z cytryn
Wszystkie składniki łączymy ze sobą , najlepiej w dużym słoju . Przechowujemy nalewkę około miesiąca codziennie mieszając , potem możemy rozlać do butelek , karafek .
Jeśli mamy miód gęsty , skrystalizowany wstawiamy słoik do ciepłej kąpieli wodnej . Rozpuszczony mieszamy z sokiem , a następnie ze spirytusem mieszając drewnianą łyżką .
Pamiętajmy - używamy tylko szklanych naczyń i drewnianego mieszadła , zachowamy witaminy w jak największym stopniu .
To kolejny sposób na zamknięcie lata w słoiku :) Pozdrawiam :)
nie ma ze boli .robie ;)))))))))))
OdpowiedzUsuńMona, największym plusem tej nalewki jest to, że ona taka przeciwprzeziębieniowa jest :) i rozgrzewająca, jakby nas jednak to przeziębienie dopadło.
OdpowiedzUsuńRobię, nie ma co. Muszę tylko kupić składniki.
Dzięki za przepis.
Ada
O, Mona, takiego przepisu nie znam. Robiłam osobno cytrynówkę, osobno krupnik litewski na miodzie gryczanym, kiedyś zdarzyło nam się pomieszać obydwie nalewki w jednej butelce, smak wyszedł niebiański, już wyobrażm sobie, jak smakuje Twoja, dzięki za przepis, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMona, a ile cytryn potrzeba na 1 litr soku, masz jakąś miarę?
OdpowiedzUsuńa ja idę kupić taki mega słoik :) a i spirytus ;)
OdpowiedzUsuńMona a że tak spytam, na czystej nie może być?
Nie może. Zawartość alkoholu w takiej nalewce wyniosłaby mniej niż 15% ,może 10%. To mogłoby spowodować niechcianą fermentację nalewki. W przypadku spirytusu nalewka miałaby 32 %.
Usuńdziękuję za mądrą odpowiedz:)
UsuńOstatnio kupowałam w Biedronce , piekne , soczyste , duże..na litr myślę ze trzeba około 12- 15 sztuk . Wszystko zalezy od ich ,,soczystości "
OdpowiedzUsuńJomo pewnie moze być..tylko proporcje soku i miodu np. do 700ml zmniejszyc , aby była moc :) bo w tym siła :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis :-) zimą często piję napój z miodu i cytryny, bez dodatku alkoholu. Może tym razem wypróbuję z alkoholem? Pozdrawiam ciepło :-)
OdpowiedzUsuńHa! Znam ten przepis. Co roku robi taka naleweczkę moja Teściowa:-))) W tym roku i ja się do niej przymierzam, bo przednia jest!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Asia
Te słowa ,,przedania jest " kocham..oddają wszystko i ja Pozdrawiam :) Moja babcia piła i 94 lata przeżyła !!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie mocne napoje, ale zdecydowanie najbardziej lubię orzechową wódkę z soplicy. A na rozgrzanie herbatę z czeskim rumem, tylko czeskim :-) do herbatki najlepszy
OdpowiedzUsuńZimą naleweczki to raj dla ciała i balsam dla duszy :) Naszą specjalnością jest kresowiacka ,,Tarninówka" Za kilka dni wybieramy się na zbiór tarniny :D
OdpowiedzUsuńDzień dobry Moniu :)
OdpowiedzUsuńTen przepis jest super :) Trzeba go koniecznie wytestować :) akurat jestem teraz w fazie "chomikowania" tzn. robienia zapasów na zimę i akurat kupiłam prosto z pasieki kilkanaście słoiczków miodu. Nalewkę wytenteguję :) dziękuję Ci za wspaniały wpis :)
pozdrawiam ania
Oooo musze koniecznie zrobic-super dla takiego zmarzlucha jak ja:) pozdrawiam cieplo!
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam ! Mam jescze zeszloroczny ...dziwne....Sciskam !
OdpowiedzUsuńinteresująco się zapowiada!
OdpowiedzUsuńZrobię, przyda się na chłodne, jesienne i zimowe dni....a i przyjemność będzie ...pozdrawiam cieplutko....
OdpowiedzUsuńTo ja też się wpraszam na tę naleweczkę. Teo
OdpowiedzUsuńno nalewka jak cie patrze robie dzieki
OdpowiedzUsuńSpirytus 95% czy mniejszy?
OdpowiedzUsuńmniejszy, na 95% zrobiłem i wydaje mi się za mocny, poczekam jak poleżakuje w butelkach, na dzień dzisiejszy robiłbym na 70 %
Usuń:)nie wiem kto pyta..akurat jestem na komputerze :)w tym wypadku 95 % moze być..przy ziołach i owocach nie polecany silny aby nie zabić witamin ...tu dla miodu nie szkodzi ..polecam :)I pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajny prosty przepis zapamiętam i zrobię , chyba będzie mocna wow:))
OdpowiedzUsuńTo moja pierwsza nalewka :) codziennie mieszać drewnianą łyżką czy potrząsać słoikiem? Gdzie trzymać słoik (obecnie stoi w ciemnym miejscu, w pokojowej temperaturze)? Z góry dzięki za podpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńwitam..wszystko jedno,aby wymieszać..co jakiś czas..i przed podaniem też :)w ciemnym miejscu jak najbardziej..ja przelewam do ciemnych butelek po winie i potrzasam co jakiś czas.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobojetnie jaki miod??Musze zrobic,koniecznie:)
OdpowiedzUsuńW tym roku obrodziły w moim ogrodzie pigowce.Czy mogę użyć soku z pigowca? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńzrobilam w tym miesiacu jest super dzieki za przepis
OdpowiedzUsuńJak przechowywać nalewki? Czy szczelnie zamknięty słój może stać w ciemnym, chłodnym i wilgotnym miejscu?
OdpowiedzUsuńwitam,oczywiscie najlepiej w ciemnym i chłodniejszym miejscu, ewentualnie ciemne szkło butelki . Nie moze stac w pełnym słońcu . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNalewka znana i przepyszna. Mozna jej uzyc do drinka mojito-podobnego. Do szklanki ok.200 ml wlewamy 50g (moc w zaleznosci od upodobania) wrzucamy kostki lodu i listki swiezej miety uzupelniamy woda mineralna i saczymy z rozkosza.
OdpowiedzUsuńczy może być inny miód np. gryczany lub fasolowy?
OdpowiedzUsuńKażdy dowolny aby z dobrej pasieki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam tę nalewkę z Waszego przepisu,tylko spirytus zastąpiłam własnej produkcji bimbrem,już kosztowaliśmy(wyrób tegoroczny)wszyscy zachwyceni,wiem,już na pewno ,że zagości ona na stałe w naszym menu alkoholowym.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńA jakies ziola albo przyprawy polecasz do tej nalewki ???
OdpowiedzUsuńWitam a a czy nalewka może stać w słoju więcej niż miesiąc? Czy coś może się z nią złego stać?
OdpowiedzUsuń