Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

wtorek, 21 czerwca 2011

Przekąska na wędrówkę


Gdy planuje całodzienną wycieczkę za miasto lub długą podróż zawsze zabieram ze sobą przekąski , które świetnie sprawdzają się w drodze . Jeśli nie muszę , staram się nie odwiedzać przydrożne bary . 
Najpiękniejsze chwile lata  to te , gdy rozłożę koc nad brzegiem rzeki  i delektuje się widokiem i zapachami przyrody :) . Gdy dookoła ptaki śpiewają , świerszcze grają , trawy pachną jedzenie smakuje wybornie !

Twarogowe placuszki

Ten przepis był inspirowany serowymi gomółkami . Gomółki najczęściej spotykane mają kształt owalny lub kulisty . Moje są malutkimi placuszkami .
Przepis ma wiele lat , na wsiach gospodynie od wieków tak wykorzystywały twaróg , susząc go w piecu chlebowym . Przechowywały je w chłodnych komórkach i piwnicach długi czas . Indianie suszyli mięso , a my sery :) !

1 kg twarogu (jeśli ma dużo serwatki , odciskamy ją np. przez gazę lub sitko ) ucieramy z 3-4 żółtkami na gładką masę . Następnie dodajemy zioła , które lubimy i solimy do smaku .
Masa serowa powinna być dość zwarta aby dała się formować , jeśli jest za wilgotna możemy dodać bułkę tartą .
Ja swoją podzieliłam na 4 części i do każdej dodałam inne zioła . Świeże oregano , bazylię , koperek i szczypiorek z papryką w proszku .


Na blachę wykładamy papier do pieczenia i nakładamy łyżeczką twaróg formując cienkie placuszki .
 Cienkie szybciej nam się wysuszą (oszczędność energii ! ) . Po wierzchu smarujemy rozkłóconym żółtkiem z mlekiem .
Wstawiamy do piekarnika - 80 stopni i suszymy około 3 godz. Możemy w połowie zwiększyć temperaturę , pilnując ,  aby za mocno się nie przypiekły . To może nam skrócić czas suszenia .
Na wierzchu utworzy się delikatna skórka , w środku serek będzie miękki i aromatyczny .
Przekąska ta zrobiła na mnie ogromne wrażenie , bo bardzo lubię sery ! Można je przechowywać długo w lodówce , spożywać z różnymi sosami , jako dodatek do śniadania lub kolacji .
Można je zabrać w kieszeń na wędrówkę :) !



Życzę  Wam wielu wędrówek i miłych spotkań przy wspólnym stole podczas długiego weekendu :)

Jezioro Sajno -Augustów

14 komentarzy:

  1. Na pewno wypróbuję! Bardzo lubię sery ( tak jak i moja rodzinka), a taka przekąska będzie idealna na letnie wycieczki, których planuję dużo i to już wkrótce, bo od jutra wakacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mona, czy Ty wiesz, jak kusisz? Najpierw ser koryciński, który muszę zrobić, a teraz te serowe placuszko-gomółeczki, pyszności. Uwielbiam regionalne specjały, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziewczyny dobry serek sił nam doda :) ! Takimi smakołykami lubię kusić :) Pozdrawiam wędrowców :0

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają rewelacyjnie ,zrobimy z koziego twarogu :) Już leci ślinka:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepis świetny, wyglądają smakowicie, bardzo lubie sery....miłego dłudiego weekendu również Ci życzę....pozdrawiam....

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepysznie wyglądają, muszę ich spróbować. Złociutkie placuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mona czy to podlaskie? Chyba mi się jeszcze po podniebieniu nie rozlewały :) A ponieważ szykuje mi się wycieczka, to zabiorę w plecak Twoje przekąski serowe :))) jak mi wyjdą oczywiście :)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Hmm...pyszności pokazujesz !!! :)
    Aż ślinka cieknie ! :)
    Zapraszam Ciebie na moje pierwsze Candy:
    http://atelierpauli.blogspot.com/2011/06/moje-pierwsze-candy.html#comments
    Życzę miłej wycieczki i udanego wypoczynku !
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam kciuki za wszystkich , kto je zrobi :) mi wyszły za pierwszym razem ..i Wam tez pewnie pójdzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajny przepis:-) Na pewno wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. no kochana wreszccie przepis dlamnie
    .toz to wprost na moja diete.
    jutro probuje mam dzien proteinowy

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa przekąska, koniecznie muszę spróbować, bo bardzo lubię ser. Zawsze to lepsze niż słodycze, nie mówiąc już o jedzeniu z przydrożnych barów. Pozdrawiam serdecznie :) PS. I cały czas czekam na post ostrzegający przed kostkami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mona, coś niesamowitego, pierwszy raz coś podobnego czytam i widzę!! Koniecznie muszę wypróbować, tylko nie wiem, czy ten twaróg to ma być kupiony taki mielony, czy nie?
    Może jeszcze dobry przepis na serniczki, na słodko znasz? Bo mój nie jest najlepszy, ciężko je przewracać na patelni.
    Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  14. wygląda smakowicie muszę spróbować

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Powered By Blogger
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...