Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy

sobota, 7 lipca 2012

UPAŁ





 





-----------------

                                                            
 


 Moja muzyka /my music

12 komentarzy:

  1. Wow,ale super!Tylko ja nie mam szczescia do arbuza bo zawsze jak kupie to jest bezsmakowy;( musze sie wtedy obejsc zapachem:)U nas lato!Niema upalow,jest przyjemnie:)Na dzisiaj planujemy piknik z dziecmi.Udanego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. no kochana kusiszz kusisz .pojadlabym z checia ,ale unas niestety zimno i powodzie

    OdpowiedzUsuń
  3. U nas też upał straszny. W nadchodzących dniach ma być powyżej 40 stopni. Też ratujemy się arbuzami, prosto z lodowki, chociaż osobiście wolę melony.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyśmienity, jutro pędzę na Targ i zakupię arbuz i już mam "obiadek" dla siebie bo dla mojego M. muszę coś lekkiego dogotować...pozdrawiam z upalnego Zagłębia...

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, jakie śliczne chłodne zdjęcia i jaki super pomysł na pokrojenie arbuza!
    Masz talent Mono:)
    Zawsze miałam z tym, problem, bo kroiłam półksiężyce...i potem buzia w soku od ucha do ucha, u dzieciaków zwłaszcza:))
    Dzięki!
    Pozdrawiam również upalnie,
    K.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszne zdjęcia:))obejrzałam poprzednie posty(których nie mogłam zobaczyć z powodów technicznych)jak zwykle jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam serdecznie w bardzo upalną sobotę

    OdpowiedzUsuń
  7. doskonały pomysł na ugaszenie pragnienia i jeszcze z lodem , super:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj!
    Ależ u Ciebie miło i smacznie.Lubię lody dla ochłody, ale Twój deser arbuzowy to....mmmmm:))

    Pozdrawiam i zapraszam w odwiedziny do Domu Rozalii :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chwilkę mnie u Ciebie nie było, ale już jestem. U mnie dziś wyjątkowo chłodno, brakowało mi takiego dnia, bo już czułam , że się rozpływam;)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Powered By Blogger
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...